Mówi Pan ustami proroka Izajasza. Nawet gdyby własna matka o tobie zapomniała, co wydaje się prawie niemożliwe, jednak zdarza się, Ja nie zapomnę o Tobie! Mówi po prostu, Bóg do człowieka. I upomina się o każdego.
Dziś ktoś opowiadał mi jak trudno jest niektórym zobaczyć w niepełnosprawnym człowieku takiego samego bliźniego, obywatela, człowieka jakim się jest samemu. Po co im nowy samochód? – zapytał ktoś. Po co tyle starań, zabiegów, wysiłku? I tak nigdy nie będą tacy jak…my.
Bóg zawołał do nas przed wiekami:,,Wyjdźcie na wolność marniejący w ciemnościach! Ukażcie się! Oni będą się paśli przy wszystkich drogach, na każdym bezdrzewnym wzgórzu będzie ich pastwisko. Nie będą już łaknąć ni pragnąć, i nie porazi ich wiatr upalny ni słońce, bo ich poprowadzi Ten, co się lituje nad nimi, i zaprowadzi ich do tryskających zdrojów.”(Iz 49,8-15)
Oto nasza obietnica i odpowiedź dla pytających: po co?
Mały Guillaume z dziurą w sercu. Był ślicznym kochającym dzieckiem. We wspomnieniach drepczę za jego trójkołowym rowerkiem, z którego już trochę wyrósł, ale tylko na nim mógł jeździć, bo męczył się szybko, a wtedy usta mu siniały i staliśmy sobie patrząc w w niebo nad nami błękitne… Wieczorem dziękując za kołysanki i bajki szeptem mówił zasypiając: kocham cię…I gładził mnie po twarzy. Mały chłopczyk, o którym zapomniała jego matka. Nie potrafiła go pokochać. I oddała go innym do kochania. Pozwoliła mu jednak żyć i dziękuję jej za to! Dzięki niej poznałam małego chłopca, który był jednym z tych najważniejszych moich mistrzów, który ustawił mój świat wartości w odpowiednim porządku.
O Guillaume,a upomniał się już Bóg. Dziura w sercu, która nie przeszkadzała mu kochać i okazywać czułości nie pozwoliła mu jednak żyć zbyt długo.
Guillaume odszedł. Pozostała… MIŁOŚĆ.
I TOBIE ŻYCZĘ MIŁOSCI ,TEJ MIŁOSCI OD NAS WSZYSTKICH ,PIEKNEJ ,PROSTEJ ,BEZINTERESOWNEJ
Bardzo podoba mi się ta prawdziwa historia a wiem bo wyczuwam tą historie, bo mały Guillaume jest w moim sercu.
Super opowieść, szkoda że nie scenariusz naszego życia w SDS . Może kiedyś napisze scenariusz opowiadanie o naszym domu….
Grzesiu, scenariusz o naszym Domu piszemy każdego dnia:) A już najpiękniej opowiadamy o sobie gdy robimy teatr.
Guillauma już nie ma na ziemi. Pan Bóg zapalił Jego gwiazdę na niebie. Świeci jasnym blaskiem, jak Mały Książę w swej opowieści. Nasz czas ciągle trwa, więc blask naszych gwiazd nie może jeszcze być pełny…